Wśród oferowanych przez punktu ogrodnicze roślin znajduje się wiele takich gatunków, które potrafią w stosunkowo niedługim czasie wspaniale rozwinąć się w ogrodach. Właściwa im szybkość wzrastania, rozrastania się, a w ręcz zarastania, powoduję, że szata roślinna naszych działek i ogródków staje się w krótkim czasie bujna i dojrzała.

Jest to niezwykle ważne pytanie, które powinniśmy sobie zadać decydując się na kupno działki, domu czy choćby szeregowca z niewielką przestrzenią otaczającą segment od frontu i od tyłu i co za tym idzie – założenie ogrodu.

Barwy mają duże znaczenie w percepcji wzrokowej krajobrazu. Bez nich świat byłby monotonny, pozornie pozbawiony życia. Kolory wywołują emocje, uczucia, ożywiają i aktywizują, lub zasmucają, wyciszają. Barwy w ogrodzie ulegają bezustannym zmianom, są dynamiczne, silnie stymulują i obfitują w bodźce wizualne.

Osiągają sukcesy w gospodarstwach, rozwijają własne agrobiznesy, z pasją tworzą wioski tematyczne i niepowtarzalne produkty. Realizują aspiracje, cele zawodowe i edukacyjne, a przy tym aktywizują i integrują mieszkańców wsi.

Dzień Kobiet za pasem. Ósmy marca zawsze sprzyja refleksjom nad rolą kobiet w świecie, nad miejscem w nim i tym, jakie kobiety mają możliwości wpływania na to wszystko. Do rozmowy o kobietach dzisiejszej wsi zaprosiliśmy Marię Sikorską – prezeskę Stowarzyszenia Liderki Innowacji, działającego na rzecz kobiet aktywnych na wsiach.

Na Podkarpacie można wyruszyć szlakiem projektu „Cichy memoriał”. Stworzył go sanocki artysta Arkadiusz Andrejkow, który wprowadził nowy rodzaj sztuki – na starych budynkach, na bazie starych fotografii, maluje wyjątkowe murale, przedstawiające dawnych mieszkańców wsi. Street art na terenach wiejskich wywołuje emocje i ogromne poruszenie. To nietypowa forma ocalenia od zapomnienia dawnych mieszkańców terenów wiejskich. Unikalne obrazy wtapiają się w przestrzeń daleko od miast. Wspomnienia powracają, a czas – staje w miejscu.

Szpilki zamienione na ciepłe bambosze, a szykowna sukienka… na dres. Znane powiedzenie projektanta Karla Lagerfelda, głoszące, że „ten, kto nosi dresy, utracił kontrolę nad własnym życiem”, w dobie pandemii zyskało nowego znaczenia. Koronawirus wprowadził swoje rządy na rynku ubrań. Nawet modowa wyrocznia – redaktor naczelna amerykańskiego „Vogue’a” Anna Wintour, pojawiła się już w dresie na Instagramie. Nie oznacza to, że nowe trendy zakładają masowe porzucanie klasycznych ubrań. Jednak zmiany na dobre wkroczyły do szaf: liczy się przede wszystkim wygoda. 21 stycznia, czyli w Międzynarodowy Dzień Spodni Dresowych, przyglądamy się, jak koronawirus zmienił rynek mody.

Wiele osób mówi o niej, że jest łowczynią roślin. Ona jednak tłumaczy, że tylko próbuje uchwycić ich piękno. Joanna Smolarek tworzy nietypowe dzieła, które nie tylko są niepowtarzalne, cieszą oczy i robią wrażenie, ale także przywołują wspomnienia. O uroku zaklętym w pąkach i liściach, opowiedziała Marii Sikorskiej, autorce telewizyjnego programu Z klimatem i z pasją.

W każdym ogrodzie, na każdej działce znaleźć można miejsce niezbyt przyjazne dla roślin. Szczególnie rudnym problemem stają się one, gdy powierzchnia naszego ogrodu nie jest duża i trzeba walczyć o każdy skrawek przestrzeni dla roślin.

Jesteśmy obdarzeni pięcioma zmysłami: słuchem, dotykiem, smakiem, wzrokiem i zapachem. Błędem byłoby, gdybyśmy sądzili, że nasze ogrody pozwalają nam zaspakajać jedynie jeden z nich – wzrok.