Skip to content

Piękno zimowego ogrodu

Galina N AgWVcQz1bOA Unsplash
piątek, 8 stycznia, 2021

Piękno zimowego ogrodu

piątek, 8 stycznia, 2021

Autor Dr hab.Ewa Zaraś-Januszkiewicz

Sprawdzianem dla naszych umiejętności komponowania roślin w ogrodach i na działkach jest właśnie ta pora roku.

Oglądanie ogrodu w ciągu tych najchłodniejszych dni ogranicza się praktycznie do widoku z okna. Dlatego warto zastanowić się jak stworzyć układ ogrodu by uwzględniał właśnie taki zimowy aspekt dekoracyjny. Zastanowić się należy nie tylko nad doborem roślin, ale również nad ich kompozycją. Musi ona podkreślać pewne osie widokowe, jakie siłą rzeczy zdeterminowane są układem okien i ty samym samoistnie rodzą się i wychodzą w przestrzeń ogrodu.

A zatem jakim materiałem roślinnym możemy podkreślać owe osie? Rzecz jasna na pierwszym miejscu będą liściaste i iglaste drzewa i krzewy o zimotrwałym ulistnieniu. To właśnie stanowić będą główny zrąb kompozycji. Pamiętać jednak należy o tym, by unikać monogatunkowych zestawień. Dzięki pracy szkółkarzy oddano nam do dyspozycji niezwykle bogatą paletę roślin, różniących się między sobą pokrojami, barwami i nie bójmy się z nich korzystać.

Bardzo ważnym urozmaiceniem takich wiecznie zielonych układów będą również drzewa, krzewy, krzewinki o typowo sezonowym ulistnieniu. W ich przypadku bardzo często zapomina się, że w ich pędach i gałęziach kryć się może niezwykłe piękno, które dostrzec można jedynie wtedy, gdy opadną z nich liście. Podziwiać wtedy można malowniczo powyginane pędy np. leszczyny pospolitej Corylus avellana ‘Tortuosa’, starannie skrywane pod liśćmi w ciągu wegetacji, bajecznie karminowe pędy dereni białych Cornus alba czy soczyście złotych dereni rozłogowych Cornus stolonifera ‘Flaviramea’. Nie można również zapomnieć o soczyście zielonych miotlastych pędach żarnowców Sarothamnus scoparius. Niektóre krzewy i drzewa są dekoracyjne za sprawą swej kory. Jednymi z najpiękniejszych są klony strzępiastokore (Acer griseum) o korze wyraźnie postrzępionej i przyjemnie czekoladowo zabarwionej, klony zielonokore Acer tegmentosum o korze kremowo zielonej w wyraźne prążki czy tak dobrze znana i popularna pęcherznica kalinolistna Physocarpus opulifolius lub kolkwicja chińska Kolkwitzia amabilis o silnie strzępiącej się korze.

Poza tym wiele drzew i krzewów przez okres zimy utrzymuje na swoich pędach owoce. Warto podkreślić, że takie właśnie rośliny nie tylko będą stanowić wspaniały ornament widoku z naszego okna, ale również przyciągną ptaki, które chętnie będą się stołować w ogrodzie, wprowadzając nieco życia do tego dość monotonnego czasu. Godnym polecenia będą liczne gatunki irg Cotoneaster sp., berberysów Berberis sp., nasza rodzima kalina koralowa Viburnum opulus i jej krewniaczki, głogi Crataegus sp., powojniki Clematis sp., róże i jabłonie ozdobne i wiele innych drzew i krzewów. Warto również wspomnieć o krzewach…kwitnących jeszcze w czasie zimy. To właśnie o tej porze zakwitną oczary japońskie i omszone (Hamamelis japonica i H. mollis) i nasz rodzimy wawrzynek wilcze łyko (Daphne mezereum) oraz wrzośce (Erica sp.). Czasem dekoracyjnym są również pozostałości po kwiatach. Zimową porą niezwykle pięknie prezentują się przekwitłe kwiaty hortensji.

Ważnym uzupełnieniem, o którym praktycznie się nie wspomina, będą byliny, a nawet rośliny jednoroczne. A raczej pozostałości wegetacyjne po nich. Dlatego odradzam by zbyt pedantycznie podchodzić do jesiennych porządków ogrodowych. Nie musimy, a nawet nie powinniśmy przycinać np. pozostałości po kwiatostanach rozchodników (Sedum spectabile i S. telephium). Pięknie prezentować się będą również trawy, turzyce i zimozielone paprocie.

Kompozycja ogrodowa zbudowana tylko z zimozielonych roślin

Głównym elementem, który dominuje w całej kompozycji, jest malowniczy krzew cyprysika tępołuskjowego Chamaecyparis obtusa ‘Nana Gracilis’. Jego soczyście zielone ulistnienie wspaniale kontrastuje z pniem drzewa w tle, po którym może wspinać się bluszcz pospolity o pstrym ulistnieniu, np. Hedera helix ‘Goldhart’. Przy tym malowniczym krzewie dla kontrastu warto posadzić kopulasto rozrastający się krzew również bluszczu pospolitego w odmianie ‘Arborescens’. Można go zastąpić różanecznikiem, choć wydaje się, że bluszcz w tej typowo krzaczastej odmianie będzie prezentować się bardzo oryginalnie. Dla kontrastu formy i barwy przed opisanymi roślinami proponuję posadzić krzew jałowca pośredniego Juniperus xpfitzeriana w żółtolistnej odmianie ‘Gold Coast’. Jego horyzontalnie rozrastające się pędy we wspaniały sposób odcinają się od różnych odcieni zieleni wcześniej wspominanych roślin. Obok jałowca pośredniego proponuję posadzić jałowiec sabiński w odmianie pełnej uroku za sprawą regularnego pokroju nawiązującego do kształtu chińskiej pagody i pierzastego, igiełkowatego ulistnienia Juniperus sabina ‘Tamariscifolia’. Najniższe piętro kompozycji będzie stanowić kobierzec jałowców płożących Juniperus horizontalis, trzmieliny płożącej Euonymus fortunei i wrzośców Erica sp., zapewniających kwiaty w środku zimy. Całości kompozycji dopełni ozdobny głaz, amfora lub inny akcent plastyczny, ulokowany w części centralnej układu.

Kompozycja ogrodowa zbudowana z roślin zimozielonych i o sezonowym ulistnieniu

Tłem tej kompozycji będzie gęsta ściana karminowych pędów derenia białego. Na ich tle wyraźnie odcinać się będzie ‘płacząca’ sylwetka jałowca pospolitego Juniperus communis w odmianie ‘Horstman’. Tuż przy jałowcu proponuję posadzić krzew kaliny koralowej, która będzie przez większość zimy udekorowana lśniącymi czerwonymi owocami. Aby przysłonić mało dekoracyjną część nasadową kaliny można przed nią umieścić głaz i fragmenty masywnej bryły korzeniowej, karpy drzewa lub inne elementy dekoracyjne. Można pozwolić bluszczowi pospolitemu swobodnie wspinać się po nich. Dla kontrastu z czerwienią pędów i owoców proponuję tuż przy kalinie posadzić kilka krzewów innej odmiany jałowca pospolitego ‘Depressa Aurea’ o pędach w kolorze starego złota i lekko wzniesionym pokroju. U jego podstawy można zastosować okrywową odmianę tegoż samego jałowca ‘Repanda’ o intensywnie zielonym odcieniu ulistnienia. Pozostałą część kompozycji wypełniają lekkie złotawożółte pióropusze trzęślicy modrej Molinia caerulea w odmianie ‘Heidebraut’. Tłem dla nich będzie fioletowopurpurowa korona mahoni Mahonia aquifolium, zaś uzupełnieniem gęsta okrywa z zimozielonej irg Cotoneaster ‘Ursynów.

Kompozycje związane z elementami architektury ogrodowej

Elementem najczęściej podziwianym z okien pokojów dziennych jest staw ogrodowy, któremu zazwyczaj towarzyszy mostek. Dlatego warto pomyśleć nie tylko o tym by był on piękny i funkcjonalny, ale również by był odpowiednio udekorowany roślinnością. Wejścia na mostek pilnować mogą żywotniki strzyżone w regularne kule osadzone na wysokich pniach. Pień taki można we wspaniały sposób ukryć w gąszczu delikatnych pędów bambusów np. Pseudosasa japonica. Kula korony żywotnika będzie sprawiać wrażenie, że unosi się nad gąszczem pędów bambusowych. Podstawę bambusa można ukryć za kamiennym elementem i regularną kulą innego żywotnika Thuja occidentalis ‘Danica’. Dla zniesienia wrażenia silnej symetrii po drugiej stronie wejścia na mostek proponuję stworzyć kompozycję w której elementem dominującym będzie kępa trawy pampasowej Cortadelia selloana w odmianie ‘Pumila’ dorastającej do 1,5 m wysokości. Jej lekkie pióropusze będą wspaniałym polem do działania dla zimowego szronu. U podstawy tej trawy proponuję posadzić żywotnik zachodni w odmianie ‘Rheingold’ i prowadzić w kształcie regularnie strzyżonej kuli. Całości dopełni np. fragment korzenia lub kamień oraz kępa bergenii np. Bergenia cordifolia i B. crassifolia. W przypadku obu kompozycji można dopełnić je irgami Cotoneaster microphyllus ‘Cochleatus’.

 

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin