Skip to content

Liderka Krystyna Just

Just
piątek, 24 września, 2021

Liderka Krystyna Just

piątek, 24 września, 2021

 

 

 

 

 

Znane porzekadło: „Lepszy rydz niż nic”, zazwyczaj kojarzymy w odniesieniu do rydza, czyli grzyba o nazwie mleczaj rydz. Jednak, bohaterką tego starego powiedzenia, tak naprawdę jest lnianka siewna, zwana ze względu na rdzawy kolor rydzykiem lub ryżykiem. Do XIX wieku w Polsce była to podstawowa uprawna roślina oleista, z której przygotowywano olej. Porzekadło oznaczało więc dawniej, że w ubogim wiejskim domu, gdzie brakowało tłuszczu zwierzęcego, za „omastę” do potraw wykorzystywany był właśnie on. Od lat tradycja wytwarzania takiego oleju jest kultywowana przez rodzinę Krystyny Just. Lnianka wraca na polskie pola, ponieważ roślina ta na nowo wzbudza zainteresowanie rolnictwa i przemysłu.

Gospodarstwo rodzinne państwa Justów znajduje się w wielkopolskiej gminie Szamotuły. Ma 50 hektarów, prowadzone jest od 1990 roku. Ma bazę produkcyjną wraz z magazynami oraz laboratorium. Specjalizuje się w uprawie i handlu w Polsce i za granicą roślinami zielarskimi, cebulami kwiatowymi, nasionami roślin oleistych, miłorzębu dwuklapowego (Ginkgo biloba) oraz w produkcji olejów z wiesiołka, ogórecznika, zarodków pszenicy i pestki czarnej porzeczki. Tłoczy m.in. len, lniankę, konopie, ostropest. Państwo Just to także jedyni polscy producenci oleju rydzowego, który uzyskał unijny certyfikat Gwarantowana Tradycyjna Specjalność. Zdobył także nagrodę „Perła 2005" w konkursie „Nasze Kulinarne Dziedzictwo - Smaki Regionów". Z pietyzmem odtworzyli metodę tłoczenia tego oleju na zimno, co pozwoliła wejść na rynek produktowi, który prawie zaginął przed kilkudziesięcioma lat. Olej z lnianki tłoczony na zimno zachowuje swój cenny skład - w procesie wytwarzania go, temperatura nasion nie przekracza 38 stopni.

- Dawniej, do XIX wieku, lnianka była podstawową uprawna rośliną oleistą. Rosła dobrze i odpowiednio plonowała nawet tam, gdzie inne rośliny pewnie by nie urosły. Stąd zapewne jej popularność. Olej był wykorzystywany do celów spożywczych nie tylko w domach chłopskich, ale także na dworach szlacheckich. Ma charakterystyczną złocisto-zielonkawą barwę i płynną konsystencję. Jego smak jest swoisty, ostry. Jako jeden z nielicznych olejów, jest łatwo rozpoznawalny po charakterystycznym zapachu oraz smaku cebulki i gorczycy – opowiada Krystyna Just.

Jak wskazuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ze względu na ponad 60 lat nieobecności na rynku olejowym, o dawnym zapachu i smaku oleju rydzowego mogą mówić tylko ludzie w wieku powyżej 70 lat. W połowie lat 90 powrócono do produkcji tego wyrobu. Przypadek sprawił, że do zakładu tłoczącego oleje zgłosił się rolnik z Gaju Małego (obecny powiat szamotulski) z nasionami lnianki do wytłoczenia. Będąc rozsmakowany w tym oleju uprawiał wraz z ojcem corocznie 25 arów lnianki na własne potrzeby żywieniowe. Tłocznia była dla niego ostatnią nadzieją na wytłoczenie oleju, ponieważ ostatnia prywatna tłocznia w okolicy przeprowadzała właśnie remont, a okres postu już się zbliżał. Po przebadaniu oleju rydzowego w Instytucie Żywności i Żywienia w Warszawie, kiedy to okazało się, że posiada on ciekawy skład kwasów nienasyconych i zawiera dużą dawkę witamin (szczególnie wit. E) oraz mikro- i makroelementów, zlecono opracowanie normy zakładowej pod produkcję tego oleju na rynek. Powoli ilość sprzedawanego oleju rosła, ponieważ w pamięci starszej generacji pozostał jego smak i zapach. Przez szereg lat uprawy, posiłkując się wiadomościami historycznymi, stworzono mikro rynek producenta nasion. Wydano instrukcję uprawy i opracowano nową metodę kondycjonowania nasion pod tłoczenie.

Jak wynika z badań Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie, olej rydzowy może być przechowywany dłużej niż oleje o podobnym składzie NNKT (egzogennych kwasów tłuszczowych). Jego skład kwasów tłuszczowych jest korzystniejszy od wielu innych olejów, np. oleju z oliwek, lnu, rzepaku, słonecznika.

 

Chcesz przeczytać cały artykuł?

https://agronomist.pl/artykuly/krystyna-just-i-olej-rydzowy

https://agronomist.pl/

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin